Krzesło w plenerze? Spontaniczna sesja w Tarnowie z Gabrielą Ch.
Zrobiliście może kiedyś mega spontanicznie sesje zdjęciową? Ja jakiś czas temu owszem :)
Napisałam do Gabi, że mam miejscówkę fajną na zdjęcia. I ponieważ wiem, że ona to mocno kreatywna dusza to już czułam, że efekty będą super. Dodatkowo zostałam zaskoczona ciekawą koncepcją z czerwonym krzesłem w plenerze. Połączenie żółci z czerwieniami jest bardzo żywe, dynamiczne a przy pochmurnej pogodzie, która nam tego dnia towarzyszyła to było idealne połączenie :)
Czasami jest tak, że bardzo coś nam siedzi w głowach i nie może wyjść. Tak było z tym miejscem, które bardzo chciałam przetestować. Po publikacji kilku zdjęć dostałam sporo wiadomości, gdzie to miejsce się znajduje i jak dla wielu zaskoczeniem był fakt, że taka piękna polana jest za zwykłym Kauflandem ;) Mam kilka nietypowych miejscówek na zdjęcia. Niektórzy patrzą na nie "e to tutaj? Pusto coś" a potem wychodzą bajeczne kadry...Czasami z pozoru coś prostego a czasem i nawet brzydkiego, wychodzi genialnie na zdjęciach :)
Zrobiliście kiedyś taką sesję, której efekty Was później zaskoczyły? Czekam na Wasze historie w komentarzach :)
Wraz z Gabi tworzymy projekt #akcjasamoakceptacja który ma na celu wzmocnienie wartości kobiet i pokazanie, że różnice między nami - są piękne, że indywidualność jest czymś cudownym i należy to zaakceptować :) Poniżej wstawiam Wam vlog z tego wydarzenia, a ja już jestem w połowie drogi by oddać zdjęcia :)
Komentarze
Prześlij komentarz
⇰ Dziękuję za każdy komentarz oraz obserwacje! Wiele to dla mnie znaczy ♡
⇰ Wchodzę na blogi komentatorów ☺
⇰ Chcesz znaleźć się w polecanych blogach tygodnia? Skomentuj post oraz kliknij "obserwuj" by być na bieżąco ☆