Sesja narzeczeńska na Żwirowni w Rzeszowie
SESJA NARZECZEŃSKA NA ŻWIROWNI
Dla tej sesji wstaliśmy o...5 rano! 😦 Para jeszcze wcześniej ;) Dlatego nie była to sesja która należała do łatwych ALE do wartych zachodu. No, raczej powinnam napisać wschodu lecz nie było wymarzonego wschodu słońca. Tak, wstaliśmy wszyscy z myślą o pięknym wschodzie słońca, pomarańczowym ciepłym świetle, a na miejscu się okazało, że tego dnia pogoda nie będzie z nami współpracować. Mieliśmy za to delikatną mgłę, wiatr oraz bieganie i leżenie na piasku. I pustą Żwirownię, która zazwyczaj jest w ogromie ludzi. Czy warto było? Warto 💗
Taką sesję narzeczeńską otrzymują moje pary młode w prezencie, decydując się na usługi fotografii ślubnej 📩
Komentarze
Prześlij komentarz
⇰ Dziękuję za każdy komentarz oraz obserwacje! Wiele to dla mnie znaczy ♡
⇰ Wchodzę na blogi komentatorów ☺
⇰ Chcesz znaleźć się w polecanych blogach tygodnia? Skomentuj post oraz kliknij "obserwuj" by być na bieżąco ☆